[#BeachSoccer] Rozmowa z Mateuszem Sroką

"Jeśli mamy rywalizować, dominować czy wygrywać mecze z najlepszymi i utrzymywać ten poziom przez długi czas to potrzebny jest stały rozwój"

Czas czytania ±3 minuty


Jakub Drożdż, Polish Football Almanac: -Jak zostaje się trenerem kadry kobiet w piłce plażowej?

Mateusz Sroka, trener reprezentacji Polski kobiet w beach soccerze: -Doszła do mnie informacja, że Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił konkurs na pierwszego trenera reprezentacji Polski, zgłosiłem się, otrzymałem telefon z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną, pojechałem i na to wychodzi, że zainteresowałem swoją osobą osoby rekrutujące. A czemu mnie wybrano, to pytanie nie do mnie, a właśnie do osób, które miały wpływ na tą decyzję.

 

-Jak podsumuje Pan swoje pierwsze 1,5 roku na stanowisku?

-Priorytetem w poprzednim sezonie były dwie imprezy. Igrzyska Europejskie organizowane w Polsce oraz EBSL (Europejska Liga Beach Soccera) w Alghero. Pomimo małego doświadczenia tej reprezentacji chcieliśmy na obu tych imprezach wypaść jak najlepiej. Niestety na IE zajęliśmy 4 miejsce, nie udało się wywalczyć medalu, jednakże z gry naszego zespołu można było być zadowolonym. Po doświadczeniach w IE, na EBSL wyglądaliśmy jeszcze lepiej i ta postawa przekuła się na zdobycie brązowego medalu.

 

-Które z dotychczas powołanych zawodniczek najbardziej Pana zaskoczyły i dlaczego?

-Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie zaangażowanie w trening indywidualny pomiędzy zgrupowaniami dużej ilości zawodniczek. To jak podchodzą do własnego rozwoju. Odnośnie personaliów raczej nie było tak, że ktoś nas zaskoczył. Analizujemy wszystkie rozgrywki, w których biorą udział nasze zawodniczki, więc znamy profile poszczególnych kadrowiczek.


 ZOBACZ TAKŻE ⇩ 


-Z jak dużej grupy piłkarek może Pan wybierać. Ile zawodniczek jest realnie w kręgu zainteresowań?

-Obserwujemy wszystkie turnieje w których występują nasze zawodniczki. Nie odpowiem jednak na pytanie jaka to jest dokładnie liczba. Oprócz tych, które grają co najmniej od roku w beach soccer staramy się również przekonać do tej odmiany piłki nożnej zawodniczki, które wcześniej nie miały styczności z piaskiem. Chcemy aby zawodniczek grających na piasku było jeszcze więcej.

 

-Na co realnie stać tą reprezentację?

-W poprzednim roku zagraliśmy dobre mecze z Hiszpanią, czy Portugalią. Te spotkania pokazały, że jesteśmy w stanie rywalizować z najlepszymi. Bardzo dużo jednak zależy od zawodniczek. Jeśli będą tak samo zdeterminowane, zaangażowane w rozwój swoich umiejętności piłkarskich jak w poprzednim roku, to jesteśmy w stanie walczyć o najwyższe cele. Rozgrywki piłki nożnej plażowej w Polsce trwają kilka miesięcy, ale jeśli mamy rywalizować, dominować czy wygrywać mecze z najlepszymi i utrzymywać ten poziom przez długi czas to potrzebny jest stały rozwój.

 

-Jakie kadra ma plany na 2024 rok?

-Na pewno kluczową imprezą będzie EBSL. Niestety organizacja BSWW (organizator rozgrywek) jeszcze nie podała konkretnych terminów, w których odbędą się poszczególne rozgrywki.


 ⇩ CZYTAJ RÓWNIEŻ 


-Proszę o przedstawienie sztabu kadry. Z kim pan obecnie współpracuje?

-Moim asystentem jest Tomasz Poźniak, w przeszłości reprezentant Polski, aktualnie prowadzi zespół Red Devils Ladies Chojnice, trenerem bramkarek jest Wiktor Tiedtke, pracujący wspólnie ze mną w klubie z Tczewa. Analityczką jest Dagmara Grad, była reprezentantka Polski w piłce nożnej. Kierownikiem jest Mateusz Złotowski, związany z zespołami piłki nożnej plażowej ze Zgierza. Fizjoterapeutą jest Jakub Wasilewski i lekarzem Damian Bartkiewicz. Wcześniej współpracowali z nami również Patrycja Brejza, Patrycja Salwa, Artur Warot oraz Karol Maur.

 

-Ja przebiega pana dotychczasowa kariera trenerska w beach soccerze?

-Od początku mojej kariery w piłce nożnej kobiet na piasku, trawie czy hali jestem związany z Pogonią Tczew.

 

-A dlaczego właśnie beach soccer?

-Pierwszy turniej jaki rozegraliśmy odbył się w Kołobrzegu. Początkowo chcieliśmy beach soccer potraktować jako dodatek do piłki trawiastej. Po roku okazało się, że jest ta odmiany piłki nożnej jest dla nas atrakcyjna i chcemy się w nią bardziej zaangażować. I tak od kilku lat bierzemy udział we wszystkich polskich rozgrywkach organizowanych przez Polski Związek Piłki Nożnej. Poświęcamy również więcej czasu na przygotowanie do tych turniejów niż było to wcześniej.

 

-Czy śledził Pan niedawno zakończone mistrzostwa świata mężczyzn?

-Tak, jak najbardziej. Obejrzałem sporo meczów z mistrzostw świata. Z przyjemności, ale również szukając inspiracji.

 

-Dlaczego w Dubaju nie zagrała nasza męska kadra? Gdzie widzi Pan powód naszej nieobecności?

-Kibicuję bardzo męskiej reprezentacji Polski i oczywiście, że chciałbym aby za każdym razem grała na mundialu. Jednakże nie byłem w tej reprezentacji, więc nie będę się wypowiadał na ten temat, bo nie mam pełnej wiedzy.

 

-Dziękuję za rozmowę!

 

Data rozmowy: 15/03/2024

Źródło zdjęcia: Mateusz Sroka

Zobacz także (po ang.): Mateusz Sroka


Zostań współtwórcą naszego serwisu
Wesprzyj nas na patronite.pl
Jak to zrobić? Przeczytaj TUTAJ
Kup nam kawę
na BuyCoffee.to
Skomentuj nasze wywiady
w mediach społecznościowych

INSTAGRAM

FACEBOOK

X / TWITTER


Sprawdź szczegółowe statystyki
i analizy w części anglojęzycznej
⇑ DO GÓRY ⇑